Z praprababcią Anielą łatwo nie było. Wszyscy żyjący najbliżsi członkowie rodziny nie pamiętali jak mieli na imię rodzice prababci Marianny Laska z d. Talarek (1900-1986). Przewijało się nazwisko „Nadstawny”.
Z ciocią Wandą jeździliśmy pytaliśmy i nic. Udałem się do USC w Górznie by zasięgnąć informacji z aktu zgonu prababci Marianny. W urzędzie powiedziano mi że rodzicami byli Michał i Aniela Banaszak. Uradowany wróciłem do domu i „ściana”. W dostępnych mi materiałach nie występowało takie małżeństwo, a i w rodzinie nikt nie potwierdził.
Postanowiliśmy pójść tropem „Nadstawnych”, udaliśmy się do Reducina do Janiny Zuchniak której mama pochodziła z Nadstawnych – dokładnie Rozalia Walenda z d. Nadstawna (1907-1993). Janina pamiętała również imiona rodziców Rozalii, którymi byli Jan i Aniela Ocep. Imię praprababci „Aniela” by się zgadzało z danymi z USC, ale nadal nie było punktu zaczepienia. Postanowiłem również zapisać rodziców męża Rozali, czyli Piotra Walendy (1892-?), byli nimi Walenda Franciszek i Karolina z d. Talarek. Janina mówiła że więcej by nam powiedział jej brat Edward który mieszka pod Toruniem i tak się składa że jest teraz z wizytą w Reducinie, lecz wyszedł gdzieś do znajomych. Wszystko na kartkach spisałem, zdjęcia zeskanowałem i już mieliśmy wychodzić gdy do mieszkania wszedł Edward. Usiedliśmy i wszystko od nowa 🙂 włączyłem komputer i zaczęliśmy analizować to co nam powiedziała Janina. Wszystko się zgadzało, a na koniec Edward wypowiedział zdanie które było decydujące w poszukiwaniach rodziców Marianny Laski z d. Talarek. „Mój ojciec Piotr Walenda na swoją teściową, najpierw mówił Stryjno, a dopiero po ślubie teściowo” – powiedział Edward. „Stryjno” oznaczało żonę wuja. I po tym całość zaczęła się układać w całość!
Jest to bardzo skomplikowane, ciężko wytłumaczyć, ale jakoś się postaram. Jeśli Piotr Walenda na swoją teściową mówił „Stryjno” to oznaczało że jej mężem musiał być brat któregoś z rodziców. A że matką Piotra była Karolina z Talarków dzięki metrykom doszliśmy że Aniela z domu Ocep pierwszego męża miała Michała Talarka. I była stryjną Piotra, gdyż Michał Talarek i Karolina Walenda z domu Talarek byli rodzeństwem. Gdy zmarł Michał Talarek, Aniela wyszła za Jana Nadstawnego i urodziła im się córka Rozalia (żona Piotra Walendy). Mam nadzieję że zrozumieliście? Nie? To wam to narysuję 🙂
Przez zbieg okoliczności w rozmowie ze znajomym okazało się że Jerzy Nadstawny to jego dziadek. I chociaż Wanda mówiła że u Jurka zdjęć raczej nie będzie postanowiłem zapytać znajomego żeby porozmawiał z dziadkiem. Wczoraj znajomy po pracy do mnie zaszedł i mówi że dziadek już wszystko naszykował. Pojechałem. Okazało się że z Jerzym miałem kiedyś przyjemność się poznać. Bardzo miło nam się rozmawiało, wspominało tych których już nie ma. Ale jeszcze milej się zrobiło gdy pokazał mi zdjęcia. W których jedno jak na razie jedyne zdjęcie tak odległego przodka jakim była moja praprababcia Aniela Nadstawna, wcześniej Talarek, z domu Ocep (1869-1951).