Gdy ustaliliśmy że chrzest odbędzie się w drugi dzień świąt, natychmiast zająłem się projektowaniem zaproszeń. Wiedziałem że muszą być oryginalne i chyba takie były…. sami oceńcie. Tekst który sam ułożyłem, po prawo drzewo genealogiczne Aleksandra, zawierające przodków do czwartego pokolenia ze zdjęciami. Zadbałem w wszystkie szczegóły, papier, pieczęć lakowa na atłasowej wstążce.
„Będzie się działo w mieście Garwolinie
w kościele pw. Przemienienia Pańskiego
dnia dwudziestego szóstego grudnia
roku pańskiego dwa tysiące trzynastego
o godz. 12:00
Stawi się Krzysztof Kot
i poda do chrztu dziecię swe płci męskiej
zrodzone z jego małżonki Pauliny z Błażejczyków
dnia czternastego marca roku bieżącego.
Na chrzcie świętym odbytym w dniu dwudziestym szóstym
grudnia roku pańskiego dwa tysiące trzynastego
nadane zostanie mu imię
Aleksander”